poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Nie do końca pierwsze wrażenie... Sephora It Palette :))

Witajcie :)
 Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami swoim, nie pierwszym już wrażeniem , na temat paletki cieni do powiek Sephora It Palette. Nie pierwszym, bo paletkę mam w swojej kolekcji już od grudnia ale jakoś wcześniej nie było okazji :). Chwilę zastanawiałam się nad zakupem tej paletki, bo podobnych "nudziaków" miałam już w swojej kolekcji kilka, jednak to była miłość od pierwszego wejrzenia i po kilku dniach wahania przezwyciężyła wszystkie argumenty przeciw :) Paletka kosztowała 139 zł , ale skorzystałam z promocji -20 % ,więc cena była dość atrakcyjna.
Pierwsze wrażenie- Francja elegancja :D Paletka ma PRZEPIĘKNE opakowanie, przypominające kopertówkę ( o ile w taką kopertówkę można coś zmieścić, bo ja nie byłabym w stanie :)))
Po otwarciu naszym oczom ukazuje się 12 pięknie napigmentowanych cieni, perłowych i matowych,  lusterko, dwustronny pędzelek z bardzo miękkiego włosia, oraz brązową kredkę do brwi/oczu. 

Oczywiście, na pierwszy rzut oka , kolorki przypominają znaną i kultową już paletę Urban Dekay Naked, ale w obecnej chwili, chyba każda szanująca się firma , ma swoją osobistą ,firmową paletkę Naked :) 
Jeżeli chodzi o pigmentację cieni, jak już wyżej wspomniałam, jest dość mocna , chociaż są dni, kiedy kolory z mojej powieki znikają chyba trochę zbyt szybko :( ale może to kwestia korektora lub bazy używanej pod cienie. Poniżej przedstawiam Wam swatcha : 
Paletka dostępna jest na stronce Sephora i zapewne w wybranych perfumeriach :)
Podsumowując: Paletkę It uważam za zakup udany, używam jej chyba najczęściej ze wszystkich moich nudziaków, jest bardzo uniwersalna, bo zawiera rozświetlacz, którego można używać również na kości policzkowe, oraz dwa matowe brązowe cienie ( właściwie to są cztery ;)) , które z powodzeniem mogą zastąpić produkty do brwi oraz duże lusterko . Dzięki temu  jest świetna na wyjazdy lub do torebki na drobne poprawki w ciągu dnia. Od kiedy ją mam, jeździ ze mną praktycznie wszędzie, jest lekka , więc nie stanowi żadnego dodatkowego ciężaru , ani nie zajmuje dużo miejsca- no chyba, że Wasza torebka jest niewiele większa od niej :) Istnieje jeszcze druga wersja kolorystyczna It Palette smoky, aktualnie w promocji - 35 % w drogerii online. Dołączony pędzelek też jest bardzo fajny, jeżeli chodzi o kredkę, ciężko mi powiedzieć bo jeszcze jej nie używałam- niezwykle rzaaadko używam kredek :) Tak więc ogólnie paletka wywarła ( i wciąż) wywiera na mnie pozytywne wrażenie, polecam dziewczynom, które cenią sobie produkty typu " wszystko w jednym" , dobrej jakości i w dość przyzwoitej cenie ( oczywiście po zniżce ;)) oraz dla których wygląd ma znaczenie, bo paletka jest naprawdę urocza :)